Świetnie w dzisieszy mecz weszły gospodynie. Grały szybko i efektownie. Wynik otworzyła Hartman, a do bramki trafiały Lipok, Łęgowska. W szóstej minucie Pszczoły prowadziły 7:2. Wtedy nastąpiła spora poprawa gry Piotrkowianek. Po błędach gospodyń sędziowie kilka razy wskazywali na linię rzutów karnych, gdzie królowała nieomylna Lucyna Sobecka. W pierwszej połowie zdobyła aż trzy gole z tego stałego fragmentu gry. Po 30. minutach na tablicy widniał wynik 16:12.

Drugą część gry trafieniem z karnego otworzyła… Sobecka. Już w 37. minucie miała na koncie kolejne trzy bramki właśnie z rzutów karnych. Pomyliła się tylko w ostatniej minucie trafiając w poprzeczkę. Wracając do początku drugiej części gry w gronie gospodyń należy wyróżnić Monikę Łęgowską oraz Malwinę Hartman, ktróre nie myliły się w choćby najtrudniejszych boiskowych sytuacjach. Obie drużyny przeżywały niełatwe chwile, bowiem nie brakowało kar dwóch minut czy syutuacji, kiedy nie brakowało presji.

Należy podkreślić, że przed spotkaniem miała miejsce wzruszająca uroczystość. Władze klubu podziękowały za wkład i zaangażowanie w rozwój klubu pięciu osobom, które zmieniają rolę bądź kończą reprezentowanie MKS URBIS Gniezno. Niedawno swą decyzję o zakończeniu przygody z pierwszą drużyną przekazał trener Robert Popek, a w nadchodzącym meczu reprezentowanie MKS-u zakończą Maja Schlabs, Nina Abramovic, Martyna Matysek i Justyna Świerżewska.

MKS URBIS Gniezno: Abramovic, Hypka – Hartman (8), Łęgowska (8), Lipok (6), Cygan (3), Bartkowiak (2), Kuriata (2), Nurska (2), Matysek (1), Wabińska, Schlabs, Tanaś, Świerżewska

MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski: Sarnecka (1), Suliga – Sobecka (10), Gadzina (4), Domagalska (3), Arcisevskaja (2), Roszak (2), Noga (1), Królikowska (1), Grobelna (1), Milewczyk, Szczukocka, Polaskova, Mokrzka, Waga