Przywieźć kolejne zwycięstwo - Enea MKS Gniezno
Przywieźć kolejne zwycięstwo
Po zaledwie kilku dniach przerwy, Enea MKS Gniezno rozegra kolejny mecz w ramach rozgrywek ORLEN Superligi Kobiet. W środę 5 listopada, podopieczne Petera Kostki zmierzą się w wyjazdowym spotkaniu z zespołem Piłki Ręcznej Koszalin. Transmisję tego meczu będzie można śledzić na kanale Polsat Sport 2.
Koszalin, po solidnym początku rozgrywek, wpadł ostatnio w trudniejszy moment. W poprzedniej serii zespół Dmytro Hrebeniuka przegrał na wyjeździe z MKS Piotrcovią Piotrków Trybunalski 21:32, a porażka zakończyła passę trzech poprzednich wygranych. Koszalinianki walczyły ambitnie, ale krótka ławka i problemy kadrowe okazały się decydujące. Trener Hrebeniuk w rozmowie z klubowymi mediami podkreślał, że jego zawodniczki dały z siebie wszystko, jednak zabrakło sił i precyzji w kluczowych momentach. Teraz, przed własną publicznością, drużyna chce zmazać plamę i wrócić na zwycięską ścieżkę.
Gniezno do tego meczu przystępuje w znakomitych nastrojach. „Pszczoły” w ósmej serii rozgromiły TAURON Ruch Szczypiorno Kalisz aż 42:18, demonstrując ofensywną moc i dyscyplinę taktyczną. Podopieczne Petera Kostki dominowały od pierwszych minut, a bramki zdobywały praktycznie z każdej pozycji. Najlepsza w ataku była Magdalena Nurska oraz Monika Łęgowska, które zdobyły po 6 bramek, a zaraz po nich Katarzyna Cygan i Nikola Głębocka, które odnotowały po pięć trafień. W bramce świetnie spisywała się Hypka i Krupa-Chlebik.
W zespole nikt jednak nie chce popadać w samozadowolenie. Przed spotkaniem wypowiedziały się dwie bramkarki Enei MKS Gniezno - „Dla nas to kolejna okazja, by pokazać charakter, determinację i jak najlepiej przełożyć nasze przygotowanie taktyczne, które wypracowujemy na treningach, na warunki meczowe. Od pierwszych minut meczu chcemy narzucić swoje tempo i zagrać konsekwentnie do końcowego gwizdka. Zapewniam, że będzie to mecz niesamowitej walki, a nasz główny cel to przywiezienie kolejnych 3 punktów do Pierwszej Stolicy” - Aleksandra Hypka.
„To nie będzie łatwy mecz, bo rywalki mają solidną obronę i mocną bramkarkę. Jesteśmy jednak bardzo dobrze przygotowane i po ostatnich zwycięstwach chcemy podtrzymać dobrą formę. To bardzo ważne trzy punkty, więc będziemy walczyć do ostatniej minuty!” - Daria Konieczna
W tabeli przed tą serią Koszalin plasuje się na siódmym miejscu, mając na koncie dziewięć punktów, natomiast Gniezno jest czwarte z piętnastoma oczkami. Różnica w dorobku jest spora, ale liga w tym sezonie pokazuje, że niespodzianki potrafią wydarzyć się wszędzie. Koszalin potrafi grać z faworytami, szczególnie u siebie, gdzie wsparcie kibiców często daje drużynie dodatkową energię. Stawką są nie tylko punkty, lecz także morale. Dla Koszalina wygrana byłaby impulsem, który przywróciłby wiarę w walkę o górną połowę tabeli. Dla Gniezna - szansą na utrzymanie wysokiej pozycji i kontynuowanie serii zwycięstw.
Spotkanie odbędzie się w Koszalinie, w hali Widowiskowo-Sportowej przy ul. Śniadeckich 4, a początek meczu zaplanowano na godzinie 20:30. Transmisję spotkania przeprowadzi Polsat Sport 2.