W tym sezonie obie drużyny mierzyły się ze sobą trzykrotnie. Z każdych tych spotkań zwycięsko wychodziły zawodniczki z Gniezna, wygrywając kolejno 26:19, 21:30, 27:25. Z pewnością tym razem koszalinianki zrobią wszystko, aby przełamać zwycięską passę Pszczół nad ich zespołem.

Już poprzednie starcie pokazało, że zespół z Koszalina ma ogromną chrapkę na zwycięstwo z gnieźniankami. Początek meczu należał do nich i szybko wysforowały się na prowadzenie (1:4, 7’). Później jednak Żółto-czarne doprowadziły do remisu (6:6, 15’), aby po trzydziestu minutach schodzić z parkietu z dwupunktową zaliczką (14:12). Druga część starcia była już pod dyktando gnieźnianek, w pewnym momencie powiększając swoją przewagę do pięciu bramek (23:18, 41’). Chociaż przyjezdne próbowały gonić wynik w samej końcówce, to ich próby zdały się na nic i podopieczne Roberta Popka zwyciężyły 27:25.

Podczas ostatniego spotkania, które było rozgrywane w Gnieźnie, prym w drużynie gospodyń wiodły Malwina Hartman (7), Nikola Szczepanik (6), Magdalena Nurska (6), oraz Monika Łęgowska (5). W ekipie gości natomiast najwięcej bramek zdobyła Kristin Kubisova (5) oraz Anna Mączka (4).

Najbliższe starcie zaplanowano na środę, 24 kwietnia, o godzinie 18:00, w Hali Widowiskowo-Sportowej w Koszalinie. Transmisję z tego meczu będzie można śledzić w serwisie emocje.tv.