KAPI MEBLE MKS PR II Gniezno zmierzył się z rezerwami z Wrocławia. To był bardzo ofensywny mecz, obie ekipy popisały się wieloma efektownymi zagraniami w ataku. Po pełnym emocji i festiwalu błędów spotkaniu komplet punktów pozostał w pierwszej stolicy Polski!
Trzy akcje zakończone trafieniami drużyny gości sprawiły, że UKS Handball- II Wrocław lepiej rozpoczął to spotkanie i objął pierwsze tego dnia prowadzenie 1:3 w 9′ gry. Sztab szkoleniowy Popek-Solarek sięgnął po pierwszy tego dnia czas. Po naradzie miejscowe zdobyły dwa trafienia i na tablicy pojawił się pierwszy tego dnia meczowy remis (3:3). Spotkanie toczyło się bramka za bramką (6:6 w 15` gry), choć czym bliżej było końca pierwszej połowy tym przewagą po stronie gospodyń minimalnie wzrosła (16:12).
W drugą odsłonę spotkania z lepszym skutkiem weszły miejscowe. W 45′ niesione dopingiem wiernej publiczności gnieźnianki ulokowały trzykrotnie piłkę w bramce rywalek i wyszły na dziesięciobramkowe prowadzenie (26:16). Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 32:23 i rezerwy mogły cieszyć się z piątego zwycięstwa w tym sezonie.
KAPI MEBLE MKS PR II Gniezno – UKS Handball-28 II Wrocław 32-23 (16-12)
KAPI MEBLE MKS PR II Gniezno: Bober, Cieślak – Alwin (3), Grzegorek, Bartkowiak (11), Piotrowska (2), Szymańska, Tanaś (5), Brząkała (3), Łachowska (3), Śmigowska (3).
Dla UKS Handball-28 II Wrocław najwięcej bramek zdobyły: Szewczyk (4).