Drugie miejsce Pszczół - MKS PR Gniezno
Drugie miejsce Pszczół
Dziś drużyny, które od wczoraj rywalizowały w Pucharze Prezydenta miasta Gniezna zakończyły zmagania. Triumfatorkami okazały się zawodniczki z Kobierzyc. Następnie w kolejności uplasowały się gnieźnianki, warszawianki oraz poznanianki.
Dzień zaczął się od spotkania KPRu Gminy Kobierzyce z ENEA Piłka Ręczna Poznań. Kibiców zgromadzonych w hali pewnie nie zaskoczył fakt, że ekipa z najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce, dominowała od samego początku. Podopieczne Amelii Chmielewskiej przez 15 minut rzuciły tylko 4 bramki (15:4, 15’). Do końca pierwszej połowy ekipa ze stolicy Wielkopolski dołożyła jeszcze 5 trafień, a Kobierki do szatni schodziły z siedemnastopunktową zaliczką (26:9, 30’). W drugiej części starcia drużyna prowadzona przez Marcina Palicę kontynuowała swoją dominację. Potwierdza to fakt, że zespół z Poznania był w stanie do końcowego dorobku dorzucić jeszcze tylko 6 oczek. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 50:15 dla KPRu.
KPR Gminy Kobierzyce: Cygan (9), Janas (8), Wiertelak (8), Melekestewa (7), Ważna (6), Drażyk (6), Smolin (2), Kucharska (2), Kozioł (2), Kowalczyk, Kocińska, Buklarewicz, Domagalska, Despodovska, Saltaniuk, Chojnacka.
ENEA Piłka Ręczna Poznań: Wosińska (4), Wasiak (3), Sowa (2), Niziałek (2), Szliuktina (1), Grzona (1), Wosińska (1), Maziarz (1), Przebieżała, Boryń, Berent, Parandii, Rzeczycich.
Cały turniej zakończył się starciem Pszczół z drużyną Handball AZS AWF Warszawa. Gnieźnianki mecz rozpoczęły od trzybramkowej przewagi (3:0, 5’). Chociaż to podopieczne Roberta Popka oraz Romana Solarka były faworytkami, to warszawianki przez pewien czas dzielnie stawiały się wyżej notowanym rywalkom (8:6, 13’). Taki stan rzeczy nie potrwał jednak zbyt długo. Żółto-czarne odskoczyły w końcówce pierwszej części i schodząc do szatni miały dziesięciopunktową zaliczkę. W drugą połowę znowu lepiej weszły gospodynie (26:14, 32’). Pszczoły do końca spotkania grały bardzo dobrze w obronie jak i w ataku. To wszystko pozwoliło na powiększanie swojej przewagi z minuty na minutę. Po ostatniej syrenie gnieźnianki zdecydowanie wygrały 39:24.
MKS URBIS Gniezno: Hoffmann, Ruda – Lipok (7), Łęgowska (6), Siwka (4), Szczepanik (4), Giszczyńska (3), Widuch (3), Nurska (3), Wabińska (2), Tanaś (2), Hartman (2), Bartkowiak (1), Chojnacka (1), Świerżewska (1), Matysek
Handball AZS AWF Warszawa: Klarkowska, Rusin, Lasek, Zając, Kupc, Macikowska, Chrapusta, Lewandowska, Grzesista, Zdziebłowska, Ściernicka, Wrzesińska, Martyniuk
Turniej ten był ostatnim przygotowawczym dla Żółto-czarnych. Teraz gnieźnianki czeka chwilowa przerwa, aby już 5 września powrócić do hali i rywalizować przed własną publicznością. Wtedy to zmierzą się z Mistrzyniami Polski – MKSem Zagłębiem Lubin, a ich starcie zainauguruję całe rozgrywki ORLEN Superligi Kobiet.
Fot. D. Gandurski / Off Book. Agencja Kreatywna