Przed piłkarkami ręcznymi MKS PR URBIS Gniezno jeden z najtrudniejszych wyjazdów w tym sezonie. W sobotę podopieczne trenerów Roberta Popka i Romana Solarka zmierzą się na wyjeździe z drużyną MTS-u Żory. Będzie to starcie drużyn, które do tej pory przegrywały po zaledwie dwa razy.
MTS Żory to drużyna, która może pochwalić się dorobkiem 27 punktów. Ekipa ta jest aktualnym wiceliderem rozgrywek I ligi kobiet gr. B. MKS PR URBIS Gniezno plasuje się na miejscu czwartym z 24 “oczkami”, ale trzeba podkreślić, że żółto-czarne rozegrały jeden mecz mniej.
Rewanżowe starcie MTS-u z MKS-em zapowiada się nad wyraz emocjonująco, jeśli weźmiemy pod uwagę dotychczasową formę obu ekip i ich poprzednią konfrontację. Przypomnijmy, że 21 grudnia gnieźnianki stoczyły z żorzankami niesamowicie zacięty bój, triumfując ostatecznie 28:27.
Z perspektywy MKS-u PR URBIS Gniezno ten mecz jest ważny z jeszcze jednego względu. Dla podopiecznych trenerów Roberta Popka i Romana Solarka będzie to szansa na odnotowanie pierwszego zwycięstwa w tym roku. Ambicja naszych szczypiornistek na pewno jest podrażniona, więc należy spodziewać się ich walki o najmniejszy skrawek parkietu.
Początek sobotniego meczu w Żorach o godz. 18:00.