MKS PR URBIS Gniezno rozegra pierwszy w tym sezonie mecz na gnieźnieńskiej hali. Przeciwnikiem podopiecznych trenerów Roberta Popka i Romana Solarka będzie SPR Arka Gdynia.
Ostatnio w gnieźnieńskiej drużynie panują umiarkowane nastroje. Po przegranej w Tczewie z tamtejszym SPR Sambor nasza drużyna wzięła udział w spotkaniu w ramach II ligi. Mecz ten miał przede wszystkim sprawdzić formę wszystkich szczypiornistek, a także podbudować morale drużyny przed kolejnymi I ligowymi zmaganiami. Wynik, który widniał na tablicy po ostatnim gwizdku 30-11 z SPR Kępno to zadanie spełnił.
Przyszedł czas na kolejne wyzwania, a jednym z nich jest starcie z SPR Arką Gdynia. Przed meczem trzeciej kolejki pierwszej ligi kobiet gr. A obydwie drużyny mają podobny bilans. Zarówno MKS PR URBIS jak i SPR Arka Gdynia nie zapisały na swoim koncie żadnego zwycięstwa. Ekipa naszych najbliższych rywali okupuje przedostatnie miejsce w ligowym zestawieniu. Gdynianki nie wygrały dotychczas ani jednego spotkania – mają na swoim koncie komplet dwóch porażek.
Najbliższy nasz przeciwnik to młoda i waleczna drużyna, beniaminek, która jest kontynuatorką tradycji byłych Mistrzyń Polski, czyli Vistalu. W ostatniej kolejce drużyna Arki przegrała wysoko na własnym boisku z Samborem Tczew w stosunku 18:26 (11:14). Najwięcej bramek dla gdynianek zdobyła w tym spotkaniu Daria Przywara, która trafiła do bramki sześciokrotnie. Najskuteczniejszą zawodniczką Arki Gdynia po dotychczas rozegranych meczach pierwszej ligi jest Matylda Mielewczyk, która zdobyła osiem bramek.
Z kolei w drużynie MKS-u PR URBIS Gniezno najwięcej trafień ma Milena Kaczmarek-siedem. 20-letnia skrzydłowa obecnie zajmuje 11 miejsce w klasyfikacji strzelczyń I ligi. Kilka pozycji poniżej, na 18 pozycji, widnieje Jagoda Linkowska, ale 26-latki nie zobaczymy w sobotę na parkiecie. Fatalnie wyglądający upadek tej zawodniczki w poprzednim meczu w ramach II ligi z SPR Kępno sprawił, że czeka ją bardzo długa rozłąka z grą w piłkę ręczną. Niestety, ale wstępna diagnoza została potwierdzona i spełnił się najgorszy scenariusz. Nasza podstawowa rozgrywająca zerwała więzadła krzyżowe przednie i w najbliższym czasie czeka ją zabieg rekonstrukcji ACL.
Nieszczęścia lubią jednak chodzić parami, w związku z czym uderzyła w nas znienacka druga zła informacja. W związku z czwartkowymi decyzjami rządu i zwiększeniem obostrzeń dla żółtej strefy, w której znajduje się nasze miasto, zaplanowany na sobotę 17 października mecz musi odbyć się BEZ UDZIAŁU PUBLICZNOŚCI. To dla nas bardzo smutna wiadomość, bo to wy jesteście naszą siłą napędową i wsparciem, a wszystkie zwycięstwa dedykowaliśmy wam – naszemu ósmemu zawodnikowi. Wierzymy, że zobaczymy się z wami już wkrótce, a póki to nie nastąpi bądźcie z nami i nie zapominajcie o nas. W tej sytuacji pozostaje serdecznie zapraszamy was na bezpośrednią wielokamerową transmisję na naszym FB już od godziny 17:45. Zostań w domu i kibicuj swojej drużynie!
Początek sobotniego meczu zaplanowano na godzinę 18:00.